wystawa3Listopad w Zgorzelcu zawsze jest kolorowy. Nie tylko feerią barw, którymi raczą nas drzewa i obsypane liśćmi trawniki, ale również mnogością odcieni różnych form sztuki teatralnej, którą proponuje tym co bardziej wrażliwym miejski dom kultury. Nie inaczej jest również w tym roku. Zgorzeleckie Spotkania Teatralne zainaugurowane zostaną 30 października spektaklem „Mąż mojej żony" w wykonaniu aktorów Teatru C.K. Norwida w Jeleniej Górze. A potem do obejrzenia będą też przedstawienia m.in. Aldony Jankowskiej i Agnieszki Wajs. Będą również koncerty poetyckie Marka Dyjaka i Lecha Dyblika.

 

 

 


W tym zaproszeniu chcielibyśmy jednak zwrócić Państwa uwagę na wydarzenie szczególne, wieczór niezwykły, w czasie którego przeplatać się będzie przeszłość zgorzeleckiego i wrocławskiego teatru, teraźniejszość i przyszłość. 7 listopada wydarzy się ten wieczór i żeby niczego nie przegapić, warto przyjść do MDK już o godz. 16.
Zaczniemy od wernisażu wystawy poświęconej Teatrowi Ziemi Zgorzeleckiej. Dziś bowiem być może niewiele już osób wie, że nadnyska scena była jedną z pierwszych w powojennej Polsce! Zawiązała się już w grudniu 1945 roku, kiedy jeszcze w ówczesnych Zgorzelicach Polacy stanowili mniejszość! To już wtedy garstka pionierów i eks-żołnierzy skrzyknęła się na próby w dawnej restauracji Sanssouci na dzisiejszym Ujeździe. Prowadzenia zespołu podjął się Marian Dąbrowski, a jedną z pierwszych premier była komedia „Poseł czy kominiarz". Inne źródła oddają palmę pierwszeństwa sztukom „Sublokatorka" lub „Rewia". Pewne jest jednak, że widzowie mogli oglądać pierwsze przedstawienie już na początku 1946 roku, a tym samym TZZ można uznać za najstarszy polski teatr na Dolnym Śląsku! Na wystawie będzie można zobaczyć pamiątki zarówno po tych pierwszych, pionierskich latach teatru, jak i te po okresie, w którym scenę prowadził Marian Szałecki, co zaowocowało bodaj największymi sukcesami Teatru Ziemi Zgorzeleckiej.
Niezwykle ciekawą częścią wieczoru i dopełnieniem wernisażu będzie też wykład zgorzelczanina z urodzenia, a wrocławianina z wyboru - dr Piotra Rudzkiego, który jest teatrologiem i adiunktem w Zakładzie Teorii Kultury i Sztuk Widowiskowych Uniwersytetu Wrocławskiego. Z okazji 250. rocznicy powstania teatru publicznego w Polsce i 70. rocznicy Teatru Polskiego we Wrocławiu wygłosi on referat pt. „Po co nam dziś teatr (publiczny)?". Towarzyszyć mu będzie projekcja spektaklu „Złowiony – Rekonstrukcje" Tadeusza Różewicza w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego, zarejestrowanego 25 lutego 1994 roku w spalonym Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Spotkanie z teatrem 7 listopada będzie szczególne także dlatego, że podejmiemy tego dnia próbę wskrzeszenia Teatru Ziemi Zgorzeleckiej. Dlatego właśnie szczególnie serdecznie zapraszamy te osoby, które byłyby skłonne zaangażować swój czas i talent w reaktywację zgorzeleckiej sceny.
Spróbujmy, może się uda.

Janusz Pawul

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-05-16

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa