Pełne grozy chwile pod Urzędem Miasta w Zgorzelcu. W nocy z soboty na niedzielę (15/16 sierpnia) drzwi wejściowe do magistratu od strony ul. Warszawskiej stanęły w ogniu.
Policja, która szybko znalazła się w miejscu zdarzenia, ujęła sprawcę. – Okazał się nim 78-letni bezdomny. Powiedział funkcjonariuszom, że jego czyn jest zemstą za to, iż 40 lat temu pracownicy tego urzędu wymeldowali go mieszkania, co zrujnowało mu życie – powiedział nam nadkom. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Po dokonaniu oględzin stwierdzono, że staruszek oblał drzwi łatwopalnym płynem drzwi z zewnątrz. Ponadto wybił w nich szybę i przez dziurę resztę wlał do środka. Płomień dość głęboko nadpalił stare drewno. Obecnie trwa przywracanie stanu pierwotnego.
GRE