W Zgorzelcu przy ul. Słowackiego, na zapleczu kościoła stoi nie pierwszej młodości Lancia na włoskich numerach. Co w tym dziwnego? To, że nieznani sprawcy zbili w nim szybę, włamali się do środka i odkręcili koła. Pojazd stoi na cegłach i straszy swoim wyglądem. Nic nie wskazuje na to, aby ewentualny właściciel chciał coś z tym fantem zrobić.
Jak znamy procedury obowiązujące w takich przypadkach (przykładem niedawno uprzątnięty spod Kauflandu renault 19), opuszczony wrak będzie tutaj stać przez długie miesiące, jeśli nie lata.
(GRE)
Fot.: GRE