Do tragicznego w skutkach wypadku mogło dojść w niedzielę 9 lutego br. Jak się dowiedzieliśmy dwaj 16-latkowie około godziny 18:00 jechali samochodem marki Fiat Cinquecento. Przejeżdżając w pobliżu garaży znajdujących się przy ulicy Fabrycznej nie zapanowali nad autem i nieszczęśliwie znaleźli się na torowisku. Traf chciał, że przejeżdżał pociąg relacji Węgliniec – Jelenia Góra.
Chłopcy w porę zdążyli wydostać się z auta. Samochód został staranowany przez pociąg. Okazało się, że właścielem był ojciec jednego z nastolatków. Wobec nich zostanie skierowany wniosek do sądu rodzinnego.