Cytrynki na tarczy. Z różnym skutkiem rozpoczęła się druga połowa sezonu koszykarskiego dla zgorzeleckich klubów. Swoje wyjazdowe spotkanie przegrały dziewczyny z Citronex UKS Basket startujące w grupie wiekowej U-15 (kadetki). W sobotę 6 stycznia zagrały z 1KS Ślęza II Roof Renovation Wrocław. Uległy gospodyniom z wynikiem 79:72. Jak widać mecz był dość wyrównany, ale zespół podopiecznych trenera Piotra Pietryka dysponował o wiele krótszą ławką, niż rywalki.
Trener miejscowych dysponował 12 zawodniczkami w rotacji, podczas gdy na ławce zgorzelczanek było ich o dwie mniej. Trzeba także zwrócić uwagę na fakty, że wrocławianki stanowiły bardziej wyrównany, skuteczniejszy zespół. Cztery zawodniczki zaliczyły dwucyfrowe wyniki zdobywając aż 68 punktów. W zespole Cytrynek dwucyfrowe zdobycze miały tylko trzy dziewczyny a ich łączny dorobek to tylko 52 oczka. Liderką przyjezdnych była jak zwykle Matylda Niewola (27 pkt). Pozostałe: Julia Mączka 13 pkt, Zuzanna Dorniak 12 pkt, Ada Adamczewska 9 pkt, Natasza Królikiewicz 7 pkt, Maja Słubicka 4 pkt. Przegrana może zatem wynikać z przemęczenia zawodniczek.
Ciężka przeprawa Turowa
Drugoligowy męski zespół PGE GIEK SA w wyjazdowym meczu zmierzył się z WrapMania.eu KK Oleśnica. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu rundy zasadniczej przyjezdni zostali pokonani przez gospodarzy aż 84:64. Okazało się, że cztery miesiące tej fazy rozgrywek nie był dla nich czasem straconym. Na swoim boisku postawili zgorzelczanom bardzo trudne warunki. W pierwszej połowie obie kwarty kończyły się remisami (18:18, 14:14). Decydującą była trzecia odsłona meczu wygrana przez Turów 22:28. Dzięki niej pomimo, iż gospodarze wygrali ostatnią ćwiartkę 12:10, to ostatecznie zgorzelczanie wyjechali ze swoją piętnastą wygraną. Utrzymali tym samym drugą lokatę w tabeli, której ciągle przewodzi Pogoń Prudnik, który po rozgromieniu wrocławskiego Gimbasketu do tej pory nie zaznał porażki. Liderami Turowa byli zawodnicy z dwucyfrowymi zdobyczami: Hubert Kruszczyński 15 pkt, Kamil Zywert 13 pkt i Paweł Mincie 11 pkt. Pozostali: Jakub Kondraciuk 9, Kacper Traczyk 7, Paweł Gałczyński 4 i Bartosz Bochno 4. Ostatnio szeregi Turowa wzmocnili (wymieniony już) Kacper Traczyk, grające w Zgorzelcu dwa sezony temu i Dawid Sobkowiak, wychowanek Turowa. Miejmy nadzieję, że ich obecność bardzo się przyda, gdyż styczeń będzie niósł dla zespołu bardzo trudne wyzwania. Od 11 stycznia zaczyna się sześciu seria meczów, które będą rozgrywane w bardzo małych odstępach czasowych. Miejmy nadzieję, że kondycja oraz motywacja graczy jest na wystarczająco wysokim poziomie, aby nie wypaść ze zwycięskiej ścieżki.
J.G.
Foto: GRE
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
