DSCF9228Po dwóch porażkach pod rząd: z Anwilem na własnym terenie oraz wyjazdowej z CEZ Nymburk, koszykarze PGE Turów nareszcie odnieśli zwycięstwo 65:86. Jest ono tym cenniejsze, że zdobyte na terenie przeciwnika. 

 

 

 

Pomimo, iż Stabill Jezioro miało wystąpić osłabione brakiem środkowego Dawida Przybyszewskiego, którego z gry wykluczyło zerwanie ścięgien krzyżowych, gracze Turowa w pierwszej połowie wcale nie mieli łatwego zadania. Przez dłuższy czas to właśnie gospodarze byli na prowadzeniu. Decydującą role w tym odegrał Szymon Łukasiak, zdobywca 10 pkt w ciągu pierwszych 10 minut gry. Po jego akcji w połowie kwarty jeziorowcy prowadzili nawet 18:13. Kolejne jednak pięć minut tej części zdominowali zgorzelczanie, którzy wygrali ją 2:10 a całą kwartę 23:25. Wkrótce jednak na parkiecie zabrakło Łukasiaka, który podobnie jak Ivan Zigeranović – musiał usiąść na ławce za trzy przewinienia. Dość skutecznie zastępował go najnowszy nabytek Turowa – Kyle Barone (2 pkt).

W drugiej kwarcie przyjezdni najwyraźniej opanowali już sytuację i powoli zaczęli powiększać swoją przewagę. Było to wynikiem bardziej agresywnej obrony i niezłej skuteczności w ataku. Dobrze w tym spotkaniu spisywał się Jakub Karolak. Po jego trafieniu za trzy zdobytego na trzy minuty przed końcem kwarty, oraz po akcji 2+1 wykonaną dwie minuty później, czarnozieloni prowadzili już 32:41. Po dwudziestu minutach gry stan meczu wynosił 34:47, gdyż tę ćwiartkę Turów wygrał aż 11:22.

Wbrew obawom trzecia kwarta, w dotychczasowych spotkaniach pory tradycyjnie najsłabsza w wykonaniu Turowa, tym razem wykazała postęp w walce trenera Rajkovicia o koncentrację zespołu. Jego podopieczni dominowali na parkiecie. W efekcie i tę odsłonę wygrali w stosunku podobnym, do drugiej bo 11:20. Na tablicy wyników natomiast widniał stan 45:67.

Wysokie prowadzenie pozwoliło przyjezdnym kontrolować przebieg meczu i mimo, iż ostatnią odsłonę minimalnie przegrali 20:19, to całe spotkanie wygrali 65:86. Należy tutaj podkreślić niespotykaną skuteczność Jakuba Karolaka, który zanotował 100 procentową skuteczność we wszystkich rzutach. Zawodnik ten łącznie zdobył aż 14 oczek, lecz nie był najlepszy. Dwóch jego kolegów z drużyny częściej od niego trafiało. Są to John Prince (18 pkt) i Damian Kulig (15 pkt). Należy przy tym podkreślić, że punkty te zdobyl przebywając na pakiecie łącznie tylko… 10 minut! Oprócz wymienionych dwucyfrowym wynikiem pochwalić się mogą także Filip Dylewicz i Łukasz Wiśniewski – obaj po 11 pkt. Patrząc na statystyki należy odnotować, że gospodarze wygrali z gośćmi w ilości zbiórek 35/32, przy czym prawie dwukrotnie (15/8) przewyższali ich w zbiórkach ofensywnych. Gracze Turowa za to grali bardziej zespołowo, o czym świadczy korzystny dla nich bilans asyst 11/19.

Janusz Grzeszczuk

Stabill Jezioro Tarnobrzeg – PGE Turów Zgorzelec 65:86 (23:25, 11:22, 11:20, 20:19)

Stabill Jezioro:
Allen 13 (1), Fitzgerald 12, Łukasiak 12, Nowakowski 11 (1), Doaks 8, Simon 6, Krajniewski 3 (1), Pandura 0, Patoka 0, Marciniak 0.

PGE Turów:Prince 18 (4), Kulig 15 (1), Karolak 14 (3), Wiśniewski 11 (1), Dylewicz 11, Taylor 8 (2), Jaramaz 7, Barone 2, Zigeranović 0, Krestinin 0, Stelmach 0.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-05-07

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa