UKS Łódź 121Sprawdziły się przepowiednie Piotra Piertyka, trenera Citronex UKS Basket Zgorzelec. Sobotnie rywalki, którym były dziewczyny z łódzkiego MUKS AZS Umed Łódź okazały się bardzo wymagającym rywalem. Wygrały zawody 76:62, wskutek czego są już w finałach koszykarskiej 2 Ligi Kobiet. 

Zapraszamy do galerii !

Jeżeli zgorzelczanki chcą znaleźć się tym doborowym towarzystwie, to muszą w niedzielę wygrać z Maximusem Kąty Wrocławskie, który tego samego dnia wcześniej przegrał z zawodniczkami z Tarnowa 67-74.

Niezła pierwsza połowa

Pierwsza kwarta zaczęła się bardzo niekorzystnie dla gospodyń turnieju. Po dwóch minutach łodzianki prowadziły już 8:0. Wtedy niespodziewanie trener Niewiadomski wziął czas. Okazało się, że było to swoiste wyciągniecie ręki do przeciwniczek, dla których przerwa była czasem na ochłonięcie i przypomnienie sobie, po są na boisku. Tym niemniej i tak potrzebowały jeszcze dwóch minut, aby zdobyć pierwsze punkty z gry. Potem zaczęło być normalnie: miejscowe zaczęły trafiać do kosza rywalek z tym, że sporo było wynikiem rzutów osobistych. Powodem była nadzwyczaj agresywna gra w obronie łodzianek. Szybko przekroczyły limit pięciu przewinień. Pierwsza odsłona zakończyła się więc minimalnym bo dwupunktowym prowadzeniem przyjezdnych.

Emocje trenera pomogły łodziankom?

Pierwsza połowa drugiej ćwiartki toczyła się w typowy dla dwóch równorzędnych rywali. Przebieg spotkania był  bardzo wyrównany, z akcji na akcję zmieniało się prowadzenie. Tak trwało do siódmej minuty. Przy stanie 30:30 trener drużyny AZS Umed Łódź Piotr Niewiadomski zakwestionował faule, jaki sędzia podyktował przeciw jego drużynie. Zaczęły się emocjonalne dyskusje, które spowodowały że pobudzony mężczyzna został ukarany przewinieniem technicznym. Skutek był wprost przeciwny do zamierzonego: trener zaczął się zachowywać wręcz histerycznie co spowodowało, że od drugiego z arbitrów dostał drugiego „technika”. Oznaczało to, że musi opuścić boisko i udać się do szatni. Od tego momentu rozpoczął się zupełnie niespotykany spektakl. Rozemocjonowany trener za nic nie chciał wykonać regulaminowych zapisów. Co chwila podchodził do stolika sędziowskiego starając się wymóc zmianę decyzji. Po kilkunastu minutach kiedy nieco ochłonął, posłuchał służb porządkowych i dał się zaprowadzić do szatni. Okazuje się, że (wbrew spodziewaniem) afera na boisku wcale nie zaszkodził grze jego zespołu. Wprost przeciwnie: w ciągu pozostałych dwóch minut podwójnie zmotywowane dziewczyny z Łodzi zdobyły 10 punktów, nie pozwalając rywalkom na ani jedno trafienie do kosza. Zatem w połowie spotkania było 40:30 (II kwarta 24:16 dla gości).

Nie tak miały grać

Trzecia kwarta dawała nadzieję, że pozbawione wsparcia trenerskiego akademiczki pogubią się i oddadzą pole zgorzelczankom. Początkowo spodziewania się sprawdzały. Gospodynie systematycznie odrabiały straty. Na półtorej minuty przed końcem tej odsłony doszły przejezdne na dwa punkty (54:52). Niestety pozostały czas znowu lepiej wykorzystały łodzianki. Po dwóch szybkich kontratakach zdobyły jeszcze cztery oczka i półgodzinie było 58:52. UKS wygrał tę odsłonę 18:22. Zachowanie się zgorzelczanek w czwartej części spotkania zaś spowodowało, że trener Pietryk co chwila łapał się za głowę. Po meczu powiedział, że jego podopieczne grały coś dokładnie odwrotnego do tego, co miały nakazane. Kibice widzieli tyle, że gospodynie zachowywały się fatalnie w obronie. Do tego nie trafiały ani spod kosza, ani rzutów osobistych. Efektem była klęska w tym spotkaniu 76:62 po przegranej ostatniej odsłonie aż 18:10. Trener Niewiadomski, który pojawił się na parkiecie jeszcze przed końcową syreną odtańczył ze swoją drużyną taniec ogromnej radości, po czym z uśmiechem podziękował rywalowi i zespołowi sędziowskiemu. Nic dziwnego: był zwycięzcą zgorzeleckich baraży. Sobotni wieczór miał jednak dla dziewcząt z Citronex UKS Basket także miłe chwile: Wiktoria Marcinów skończyła tego dnia 17 lat. Gratulacje!

Trener Piotr Pietryk o meczu:

Zejście trenera łodzianek miało skutki dwojakie: jego podwładne szybko się ogarnęły: „Acha, nie ma naszego trenera to musimy sobie same dawać radę”. Nasze za to chyba pomyślały: „No mecz już mamy wygrany. Tymczasem rywalki się zmobilizowały a my się zdekoncentrowliśmy”  - na gorąco oceniał Piotr Pietryk incydent z trenerem Niewiadomskim. Przyznał, że – niestety – sprawdziły się jego przedmeczowe przewidywania. Jego zdaniem przeciwniczki zwyczajnie były lepsze. „Przegraliśmy deskę zdecydowanie (zbiórki 50:36 dla AZS). Rzuty drugiej szansy zazwyczaj były zakończone sukcesem. Ponadto przeciwniczki faktycznie były bardziej agresywne. Broniły na całym boisku. W momencie, gdy nasza zawodniczka miała piłkę w rękach, to natychmiast były przy niej dwie łodzianki. Ogólnie rzecz biorąc mecz nie ułożył się po naszej myśli. To był dzień słabszej gry naszych liderek. Basię Błachacz trzeba zrozumieć: jeszcze odczuwa kontuzję mostka z meczu ze Swarzędzem. Ponadto o porażce zdecydowało brak realizacji zadań taktycznych. Jeżeli zawodniczki z przeciwnej drużyny mają po cztery przewinienia, to mamy grać jeden na jeden. A my gramy po obwodzie, podaniem i rzutem z dystansu. No tak nie można wygrać meczu, jeżeli penetracja strefy podkoszowej dawała szanse na faul. Dzisiaj sędziwie gwizdali wszystko, nawet czasem za dużo. Można było to wykorzystać. A tak to oddając szacunek przeciwnikowi trzeba na jutro zbierać siły. Trzeba będzie wygrać, żeby choć w pewnej mierze głód koszykówki w naszym mieście zaspokoić” – mówi z uśmiechem trener Piotr Pietryk.

Janusz Grzeszczuk

Foto: GRE

MUKS AZS UMed Łódź – Citronex UKS Basket Zgorzelec 76:62 [16:14, 24:16, 18:22, 18:10]

Dla UKS punktowały: Wiktoria Kowalczuk 20, Barbara Łachacz 10, Monika Paradowska 9, Justyna Fura 8, Martyna Adamczewska 7, Natalia Ferenc 4, Magdalena Kowalska 2, Nina Łozowska 2.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-04-26

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa