W sobotę 16 czerwca po południu pod zgorzeleckim Miejskim Domem Kultury wystąpił piosenkarz Maciej Maleńczuk solo i z zespołem. Według zapowiedzi miał to być koncert poświęcony twórczości nieżyjącego Wojciecha Młynarskiego, ale artysta poszerzył repertuar o swoje największe przeboje jak „Tango libido” czy „Ostatnia nocka”. O tej piosence mówił, że stała się nieformalnym hymnem osadzonych w zakładach karnych.
Występ był okraszony ostrymi komentarzami do współczesnych wydarzeń politycznych. Trzeba przyznać, że Maleńczuk zrobił sporo aby utrwalić swój wizerunek artysty kontrowersyjnego. Licznie zgromadzona widownia siedząca na schodach i trawnikach żywo reagowała na ten występ.
GRE