Maszynista składu Kolei Dolnośląskich został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Mężczyzna pod wpływem narkotyków zamierzał wyruszyć w trasę.Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. 40-latek miał poprowadzić skład na trasie Wrocław - Zgorzelec. Po podjeździe składu na peron maszynistę poddano badaniu na obecność środków odurzających. Po przybyciu na miejsce Policji mężczyzna został zatrzymany. Maszynista wpadł, bo był pod obserwacją działu kontroli wewntrznej przewoźnika.
Fakt ten skomentowały Koleje Dolnośląskie w oficjalnym oświadczeniu: “Koleje Dolnośląskie z przykrością informują, że zidentyfikowano maszynistę, który mógł mieć kontakt ze środkami odurzającymi. Przeprowadzona w następstwie kontrola potwierdziła podejrzenia. Nie został więc dopuszczony do obowiązków służbowych. Będzie również musiał opuścić szeregi Kolei Dolnośląskich. Z zadowoleniem stwierdzamy, że system bezpieczeństwa przewozów w KD funkcjonuje efektywnie. Ostatnie działania zakończyły się sukcesem ale niezmiennie pilnujemy jego szczelności, dostosowując procedury do ewoluującej rzeczywistości. Dla Kolei Dolnośląskich jest to priorytet. Dzięki temu pasażerowie mogą czuć się bezpiecznie w naszych pociągach “ - dodaje przewoźnik.
(red.)