Jeśli było się chociaż raz na dożynkach w gminie Zgorzelec, to powiedzenie „pogodna gmina pogodnych ludzi" wydaje się bardzo trafnym określeniem. Można było się o tym przekonać przyjeżdżając do Łagowa w niedzielę 8 września na Gminne Dożynki 2013.
Od przedpołudnia pod kościół w Łagowie zaczęli się zjeżdżać mieszkańcy przywożąc z sobą wieńce na konkurs, który jest stałym elementem dożynkowej tradycji. Na łagowskim stadionie rozpoczęły się oficjalne uroczystości. Na początku Wójt Gminy Zgorzelec Kazimierz Janik wypuścił gołębie, które zwiastowały rozpoczęcie dożynkowych ceremonii. Jadwiga Traczyk i Zbigniew Daszkiewicz - Starościna i Starosta dożynek wręczyli wójtowi tradycyjny bochenek chleba z tegorocznych zbiorów ze słowami: - „Przyjmij gospodarzu od nas ten bochen chleba upieczony ze zboża naszych pól. Uszanuj go i gospodaruj tak, żeby go nikomu, tak na wsi, jak i w mieście nigdy nie zabrakło." Potem delegacje poszczególnych sołectw przekazywały Wójtowi Kazimierzowi Janikowi i Zastępcy Przewodniczącego Rady Gminy Zgorzelec Grzegorzowi Miłoszewiczowi wieńce dożynkowe – symbol dostatnich zbiorów. Wszyscy zaproszeni goście otrzymali małe chlebki dożynkowe, które wręczyły im dzieci z zespołu Lusatia.
Dożynki Gminne są dobrą okazją, by docenić trud rolników, którzy wynikami pracy w gospodarstwie jak i postawą społeczną wyróżnili się w ostatnim czasie. Rada Gminy Zgorzelec przyznała honorowe tytuły najbardziej aktywnym społecznie i gospodarczo mieszkańcom i przyjaciołom gminy. Tytuł Honorowego Obywatela Gminy Zgorzelec otrzymali: Zofia Barczyk i Józef Lisowski. Rada Gminy Zgorzelec nagrodziła tytułem „Zasłużony dla gminy Zgorzelec": Jana Jakubiaka, Sławomira Makutynowicza, Genowefę Pasek, Bronisława Wojtkowa, Jana Zatylnego, Mirosława Zwolińskiego, Danutę Iwaniec, Jana Swachę, Józefa Dziurmana, Bernarda Świstarę. Tadeusza Maka, Małgorzate Korelin, Janinę Słabicką i Ks. Marka Reźnego. Tytuł „Ambasador Gminy Zgorzelec" przyznany został Franciszkowi Habrowi, Pandelemu Bagladzisowi i Aleksandrowi Leszczynie. Wyróżnienia w postaci pamiątkowych medali i dyplomów wręczył Zastępca Wójta Gminy Zgorzelec Piotr Machaj.
Prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej Zbigniew Ładziński wręczył wójtowi Kazimierzowi Janikowi Platynowy Medal im. Jana Kilińskiego w dowód najwyższego uznania za zasługi dla rzemiosła polskiego, budowanie dobrych relacji i otwartości na problemy środowiska rzemieślników zgorzeleckich.
Wszystkim kobietom związanych z rolnictwem podziękowali Starosta Zgorzelecki Artur Bieliński i Radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Józef Kozłowski, składając na ręce starościny dożynek bukiet kwiatów.
Po zakończeniu części oficjalnej przedstawiono wynik obrad komisji konkursowej, która wybrała najpiękniejszy wieniec tegorocznych dożynek. Przewodnicząca komisji Wanda Janiak ogłosiła, że pierwsze miejsce i nagrodę 1500 zł otrzymał Łagów za wieniec wykonany przez Stowarzyszenie „Błękitne Kamizelki". Ich praca została także doceniona przez fakt, że tego dnia Błękitne Kamizelki wzięły udział w Dożynkach Dolnośląskich, gdzie ich dzieło zajęło 5 miejsce.
Drugą lokatę w konkursie gminnym i nagrodę 800 złotych otrzymało sołectwo Przesieczany. Na trzecim miejscu znalazł się wieniec z Żarskiej Wsi. Sołectwo otrzymało nagrodę w wysokości 500 zł. Czwarte miejsce i nagrodę 300 zł otrzymało Białogórze a piąte z nagrodą 200 zł – Ręczyn. Pozostałe wsie otrzymały nagrody pocieszenia w wysokości 100 złotych.
W części artystycznej wystąpiły Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „LUSATIA" prezentując ludowe tańce i śpiewy. Po nich na scenie Agencja Artystyczna Arkadiusza Dery przedstawiła program „Biesiada Polska" wykonując najbardziej znane pieśni biesiadne.
Kolejnym zespołem umilającym zabawę biesiadnikom był „Pireus" z Bolesławca grający muzykę grecką przeplataną brzmieniami bałkańskimi.
Główną atrakcją programu tegorocznych obchodów był występ zespołu „Wawele". Grupa przypomniała swoje największe przeboje ze swojej ponad trzydziestoletniej kariery oraz nowe utwory.
Oprócz występów estradowych na gości czekały stragany. Była Farma na Rozdrożu Kingi i Sylwestra Supersonów z Mikułowej, która przyciągała widzów malowniczym wystrojem i loterią fantową. Można tam było wygrać kury, kaczki, indyki i wiele innych nagród. Było stoisko garncarstwa z Parowej, gdzie, kto chciał mógł przekonać się, że nie święci garnki lepią. Kolejne stoisko Anny Czai-Sobieraj też dawało możliwość sprawdzenia swoich umiejętności w czasie warsztatów ceramicznych. Fundacja Centrum Wspierania Przedsiębiorczości zorganizował dla dzieci warsztaty uczące segregacji śmieci i wytwarzania z surowców wtórnych interesujących przedmiotów. Był też Wojewódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego ze swoim stoiskiem promocyjnym, Stowarzyszenie „Spytków bez granic", który prezentował swoje wyroby rękodzielnicze i pyszne regionalne potrawy, były kramy z miodem, kozim serem, lodami, watą cukrową i popcornem.
Na dzieci czekała także ścianka wspinaczkowa oraz dmuchane zamki i basen tzw. aqua zorbing z olbrzymimi kulami – dziecięcy hit sezonu.
Na zakończenie imprezy odbył się imponujący pokaz sztucznych ogni poprzedzony występem Teatru Ognia.
Trzeba przyznać, że tegoroczne dożynki były udane i sprawnie przeprowadzone. Duża w tym zasługa Gminnego Ośrodka Kultury w Zgorzelcu z/s w Radomierzycach z dyrektor Małgorzatą Korelin na czele, który przygotował imprezę wręcz z zegarmistrzowską precyzją. Gustownie i jednocześnie z rozmachem przystrojona scena oraz staranność w realizacji założonego scenariusza to znak rozpoznawczy Ośrodka. Z pewnością ci, którzy byli na dożynkach w Łagowie wynieśli z nich miłe wspomnienia.
W naszym kraju chleb to symbol urodzaju i dostatku, to element polskiej gościnności a dożynki to czas podsumowania ciężkiego, rolniczego trudu. W tym roku producenci rolni nie mieli powodu do narzekania. Pogoda była łaskawa i sprzyjała wysokim zbiorom. Chleba nam na pewno nie zabraknie.
Mirosław Kłys
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
