Policjanci zostali poinformowani o oszustwie metodą na „policjanta”. Niestety kobieta po telefonicznym kontakcie z przestępcami straciła kilkaset tysięcy złotych. Oszuści manipulowali kobietą i z premedytacją pozbawili gotówki przekonując aby pokrzywdzona udostępniła im dane do swojego konta bankowego, z którego wypłacali pieniądze.
Za każdym połączeniem telefonicznym przestępca przedstawiała się jako policjant. Po pewnym czasie pokrzywdzona zorientowała się, że została oszukana i powiadomiła o tym fakcie policję.
Jak widać, oszuści stosując znane metody, polegające na wzbudzeniu strachu o pieniądze u pokrzywdzonych i wykorzystując autorytet służb mundurowych potrafią bezwzględnie zmanipulować swoją potencjalną ofiarę. Nie dajmy się oszukać! Przypominamy, że policjanci nie żądają od nikogo wpłaty pieniędzy, nie żądają podania numerów kont bankowych, pinu. Policjanci nie informują nikogo o prowadzonych przez siebie działaniach. W tym wypadku możemy mieć pewność, że jest to przestępca.
asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń
Fot.; foter