rutkowski10 tys. euro nagrody za wskazanie sprawcy kradzieży z włamaniem do mieszkania jednego z zgorzeleckich właścicieli kantorów. Tyle obiecuje detektyw Krzysztof Rutkowski podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Hotelu Pawłowski. Łupem włamywaczy padła kwota co najmniej 3 mln złotych. O kradzieży od dawna chodziły plotki, rozpowszechniane pocztą pantoflową. A zdarzenie miało miejsce dość dawno temu, bo 14 lipca, pomiędzy godz. 19.45 a 23.15.

Wtedy doszło do „kradzieży stulecia", jak to określił Rutkowski. Z mieszkania przy ul. Emilii Plater skradziono ok. 3 mln złotych. Pieniądze te były spakowane w walizki i czekały na zainwestowanie w interesy związane z wymianą walut. Część gotówki było w euro (w tym w drobnych) a reszta w złotówkach. Sprawca wyniósł je wykorzystując rusztowanie znajdujące się przy budynku. Włamywacz wtargnął do mieszkania przez okno domyślając się, że są tam pieniądze. Prawdopodobnie nie przewidywał jednak, że znajdzie aż tak wielką kwotę. Detektyw zapewnia, że policja zgorzelecka ma doskonale rozeznanie lokalnych grup przestępczych, które dokonują tutaj włamań, kradzieży czy rozbojów. Powiedział, że według jego rozeznania miejscowi stróże prawa dysponują znacznym materiałem w tej sprawie. Przyznał, że jego biuro także posiada wiedzę co do osób, które mogły brać udział w przestępstwie. – Kierujemy apel do wszystkich osób, które mogły widzieć cokolwiek podejrzanego tego właśnie dnia w okolicy budynku przy ul. Emilii Plater 2, z którego zostały skradzione pieniądze. Może ktoś widział mężczyznę wchodzącego po rusztowaniach, bo właśnie w ten sposób włamywacz dostał się do mieszkania. Wychodzę z założenia, że nie ma przestępstw doskonałych. Myślę, że udzielona wam dzisiaj informacja, dotycząca zwłaszcza skradzionej kwoty, może mieć duże znaczenie. Otóż do mieszkania wchodziła tylko jedna osoba. Pozostali uczestnicy ją ubezpieczali z zewnątrz. Istnieje przypuszczenie, że podział łupów nie nastąpił w sposób należyty. Często bywa tak, że pomiędzy osobami, które biorą udział w przestępstwie dochodzi do nierównego podziału łupów. Wtedy często „poszkodowani" sami zgłaszają się i naprowadzają trop na nieuczciwych wspólników. Osoba, która tego dokona jest zupełnie inaczej traktowana przez organa ścigania. Jeżeli informator zgłosi się do nas, to jego personaliów nie ujawniam. Ja mu w dowód osobisty nie zaglądam. Gdyby zatem znalazła się osoba, która udzieli stuprocentowo pewnej informacji o sprawcach, którzy dokonali tej kradzieży, Biuro Detektywistyczne Rutkowski przekazuje nagrodę 10 tys. euro, czyli ok. 40 tys. złotych. Chodzi zarówno o osoby bezpośrednio zaangażowane w przestępstwo bądź też mających związek z tym włamaniem. Proszę dzwonić pod numer telefonu 600 007 007 – apeluje Krzysztof Rutkowski. Przypuszcza, że sprawcami najprawdopodobniej są mieszkańcy Zgorzelca, stanowiący zorganizowaną grupę przestępczą licząca co najmniej 3 osoby. Wskazuje na to doskonałe rozeznanie co do terenu, mieszkania i osoby, że prowadzi kantor. Dość powszechnie było bowiem wiadomo, że jego właściciel przechowywał w domu znaczną gotówkę. Tym razem jednak prawdopodobnie złodzieje nie spodziewali się aż tak tłustego łupu.
Janusz Grzeszczuk

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-04-18

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa