W niedzielę 1 maja o godz. 7.00 rano w kamienicy sąsiadującej z Urzędem Miasta Wybuchł pożar w jednym z mieszkań. Do gaszenia ognia skierowano jednostki gaśniczo-ratownicze z PSP w Zgorzelcu oraz pogotowie ratunkowe. Na miejscu okazało się, że w strefie zadymienia znajdowały się trzy osoby. Po zbadaniu i udzieleniu pierwszej pomocy, poszkodowanym zdecydowano, że nie ma potrzeby ich hospitalizowania.
Po oddymieniu klatki schodowej osoby te pozostały w miejscu zamieszkania. To jednak nie był koniec akcji ratunkowej. Jak nas poinformował dyżurny zgorzeleckiej KP PSP wyszło na jaw, że w tych miejscach dachu, które były w zasięgu płomieni znajdują się luźne elementy zagrażające przechodniom. Z tego powodu w poniedziałek 2 maja w godzinach południowych zaangażowano dwa zespoły JRG, które podjęły się zabezpieczenia niebezpiecznego miejsca. Z tego powodu jeden pas ruchu na ulicy Domańskiego przez dłuższy czas był nieprzejezdny. Okazało się, że mimo majówki ruch samochodowy tego dnia był znaczny, co spowodowało znaczne trudności w przemieszczaniu się pojazdów.
GRE