Drogi awaryjne

Trwa budowa dróg awaryjnych z Osiedla Piastów w Lubaniu. Łącznie powstanie około 900 mb drogi. Z zadaniem tym wykonawca ma uporać się do końca roku. Drogi rozładują ruch w sytuacji zablokowania wyjazdu z tej dzielnicy, część z nich posłuży także kierowcom i pieszym.

Prace rozpoczęły się trzy tygodnie temu, harmonogram przewiduje, że powinny zakończyć się do 20 grudnia, o ile pozwolą na to warunki pogodowe. Jeżeli nie – prace będą kontynuowane przynajmniej na jednej z dróg między ogrodami w roku 2018.
- Ta inwestycja jest dla nas bardzo ważna, musimy myśleć nie tylko o płynności ruchu, ale przede wszystkim o bezpieczeństwie – mówi burmistrz Lubania Arkadiusz Słowiński. –Przyjęliśmy taką koncepcję, która jednocześnie ułatwi poruszanie się między osiedlami. Wydaje mi się to bardzo ważne, by zabezpieczać takie podstawowe potrzeby na bieżąco. Będę się także trzymał zasady, że trzeba działać w różnych w dzielnicach miasta. Inwestycje w centrum są bardzo „głośne”, bo wszyscy je widzą i większość mieszkańców z nich bezpośrednio korzysta, przechodząc lub przejeżdżając. Kiedy coś robi się dla jakiejś dzielnicy, to jest mniej popularne i mniej głośne, ale wcale nie mniej potrzebne.
Droga od strony Klasztornej przez ulicę Jesienną do ulicy Jagiellońskiej i Zygmunta Starego będzie czynna cały rok i jest to bardzo dobra wiadomość. Drugi odcinek wzdłuż ogrodzeń firmy SPS i OSS SG będzie zamknięty dla ruchu kołowego. Dopiero w momencie, zablokowania ruchu służby otworzą tę drogę w sposób kontrolowany, same kierując ruchem
Jak mówią samorządowcy, prace zaczęły po przygotowaniu projektu budowlanego, przeprowadzeniu przetargu i wyłonieniu wykonawcy i opracowaniu optymalnej koncepcji finansowania. W pierwszej połowie roku rozstrzygano inne, niełatwe przetargi.
- Negocjowaliśmy z wykonawcą, żeby w tym roku zakończył ten odcinek między ul. Esperantystów a Jagiellońską – relacjonuje burmistrz. – To jest taki częsty deptak dla mieszkańców, którzy poruszają się z osiedla Willowa czy Jagiellońskiego w stronę osiedla Piast i z powrotem. Obie drogi oczywiście mają służyć ewentualnie przejazdowi samochodów, w momencie, kiedy dzieje się coś złego na skrzyżowaniu ulic Worcella, Kazimierza Wielkiego, Esperantystów i Wojska Polskiego.
Skwer przy Wieży Brackiej
W grudniu rozpoczęły się z kolei prace na chyba najbardziej znanym skwerze w centrum miasta. Lubański samorząd podtrzymuje koncepcję, podaną jeszcze w lipcu. Mały park całkowicie zmieni swoje oblicze.
- To, co tam jest, będzie odnowione i zadbane możemy spodziewać się nowych alejek z tzw. „szpilkostradami” i ładnego oświetlenia – mówi Arkadiusz Słowiński. - Pojawią się także ciekawostki, które mają odmienić charakter tego miejsca, czyniąc je przyjaźniejszym dla rodzin i bardziej zachęcającym dla turystów odwiedzających Wieżę Bracką. Z konserwatorem zabytków ustaliliśmy, że pojawi tam się nowoczesna fontanna – słupki wody wytryskujące z otworów w ziemi. Wprowadzimy też trejaże, czyli konstrukcje oplatane przez pnącza i nowe nasadzenia roślin i drzew. Wyeksponujemy niskimi murkami przebieg dawnych murów obronnych miasta. Oczywiście pojawią się nowe ławki, kosze na odpady oraz stojaki rowerowe. Na skwerze stanie także rzeźba mnicha franciszkańskiego, jako przykuwająca uwagę ciekawostka i element świadczący o historii miejsca.
Wypada wspomnieć także, że elementem inwestycji będzie generalny remont szaletu miejskiego. Odstąpiono tu od wcześniejszych koncepcji zastąpienia go szaletem bezobsługowym, jak wieść niesie, po zlustrowaniu działania takich urządzeń w innych miejscach w Polsce. Na razie trwają prace rozbiórkowe. W styczniu też są planowane pewne prace ziemne min. część elektryczna, montaż i rozbudowa zasilania rozdzielni zewnętrznych, roboty murarskie, tynki. Największy ciężar finansowy planowany jest na maj, wtedy przewidywany jest montaż fontanny.
- Ten skwer zmieniał się bardzo na przestrzeni lat. Od kiedy Wieża Bracka jest udostępniania do zwiedzania, pełni jeszcze ważniejszą rolę niż kiedyś – podkreśla burmistrz Lubania. – Tak samo jak ten zabytek jest symbolem miasta, skwer powinien być jego wizytówką. I tu właśnie warto zaznaczyć, że skończył się remont flagowego lubańskiego zabytku. Wieża Bracka jest zabezpieczona i przystosowana dla zwiedzających.
Według informacji uzyskanych z Muzeum Regionalnego, wieżę zdobywać będzie można już od nowego roku od wtorku do soboty w godzinach od 10.00 do 16.00. Możliwość podziwiania panoramy z jej szczytu uzależniona będzie od warunków pogodowych.
(ŁCR)