Legnica – znana wielu mieszkańcom woj. dolnośląskiego i Polski jako Mała Moskwa, dawna stolica Dolnego Śląska, miedzi i Piastów Śląskich. Uczestnicy grupy Bog-Tur z Bogatyni postanowili zwiedzić t(10.12) o miasto oddalone zaledwie nieco ponad 100 km od Bogatyni.
Pogoda była taka sobie, ale na miejską wycieczkę wytrawnym turystom z BOG-TUR lepszej nie trzeba. Rozpoczęli od Legnickiego Pola. Jak chce tradycja to plac wielkiej bitwy zjednoczonych wojsk pod wodzą księcia Henryka Pobożnego, z Mongołami.
Muzeum prezentujące lokalną historię sprzed bez mała ośmiu wieków, mieści się w byłym kościele pw. św. Trójcy i Najświętszej Marii Panny. Zbudowanym na miejscu legendarnego odnalezienia ciała poległego w bitwie księcia Henryka II Pobożnego. Placówka powstała 4 czerwca 1961 roku z okazji 720 rocznicy bitwy. W kolejną rocznicę, w 1991 r. otwarto wystawę stałą, bazującą na ustaleniach współczesnych badań naukowych. Nowa ekspozycja pn. Spotkanie dwóch światów to podróż szlakiem dwóch różnych kultur. Wśród eksponatów przykłady broni używanej w Średniowieczu przez Polaków i Mongołów, stare ryciny ilustrujące przebieg bitwy, a także kopia nagrobka Henryka II Pobożnego. Do bitwy nawiązuje też galeria współczesnych rzeźb wykonanych z drewna lipowego, umieszczonych wokół muzeum.
Legnickie Pole to bardzo ciekawa miejscowość, ale przed nami Legnica. Następnym obiektem zwiedzania było Muzeum Miedzi. Utworzone w 1962 roku przez Tadeusza Gumińskiego, na główną siedzibę otrzymało barokowy gmach dawnej kurii opatów z Lubiąża. Placówka gromadzi zbiory związane z wydobyciem, przeróbką i zastosowaniem rudy miedziowej, a także wyroby artystyczne i użytkowe z tego półszlachetnego metalu i jego stopów, a nawet kolekcję sztuki art deco. W grudniu 2016 r. mogliśmy obejrzeć dwie wystawy: Miedziany dizajn Oskara Zięty, przedstawiającą przedmioty wytworzone opracowaną przez autora cyfrową technologią obróbki metalu, oraz Miedź w wielu odsłonach – prezentującą przedmioty z miedzi używane w domu, świątyni oraz w sztuce.
Muzeum Miedzi posiada również w swych zbiorach bogaty zestaw zabytków dokumentujących dzieje i kulturę Legnicy oraz okolicy historycznie z nią związanej. Gmach i zlokalizowana obok Akademia Rycerska, przeciwległy kościół św. Jana wraz z dawnym kolegium jezuickim tworzą unikalny kompleks architektury barokowej.
Opuściwszy mury muzeum poszli na legnicki rynek, aby po drodze obejrzeć przepiękne kamienice śledziowe. To zespół ośmiu trzykondygnacyjnych domów pochodzących z XVI wieku. Ich nietuzinkowa nazwa pochodzi prawdopodobnie od dawnych kramów rybnych. Kamienice są wąskimi, dwuosiowymi bryłami, z renesansowymi, barokowymi lub klasycystycznymi szczytami. Na fasadach dwóch z nich zachowało się sgraffito z około 1570 roku z motywami roślinnymi i architektonicznymi. Zobaczyliśmy też dekoracje z kartuszami, m.in. herby księstwa legnicko-brzeskiego i portrety w ujęciu medalionowym.
Pora była obiadowa, więc na rynku w barze Hort Cafe zjedli smaczny obiad (podany przez przemiłą obsługę), po którym z przyjemnością pospacerowali między kramami. Wszak to okres jarmarków.
I tak miło spędzona sobota dobiegała końca – nadszedł czas powrotu do Bogatyni.
Wielkie podziękowania dla super-przewodniczki, Grażynki Staronki za wspaniale przeprowadzoną wycieczkę.
Bogusława Pikulska-Baranowska;
Fot.: Janusz Baranowski