UKS Kąty 26.01 11Na pojawienie się na parkiecie koszykarek Citronex UKS Basket Zgorzelec trzeba było czekać prawie dwa miesiące. Powodem było wycofanie się z rozgrywek zespołu KSK Stal Brzeg. W tej sytuacji planowane mecze Cytrynki wygrały walkowerem i przymusowo pauzowały. Tymczasem Maximus Katy Wrocławskie zmagał się z jeleniogórskim Wichosiem o awans do baraży.

Zapraszamy do galerii !

Wygrał Maximus i to z nim zgorzelczanki zagrały w pierwszym meczu finału. Cytrynki wygrały na swoim terenie 85:72. Wynik nie do końca odzwierciedla tego, co się działo na parkiecie. Wrocławianki były bardzo aktywne, ambitnie walczyły o zwycięstwo, lecz musiały ustąpić nierówno grającym zgorzelczankom.

Dobra pierwsza połowa

Początek spotkania nie zapowiadał różnicy, jaką widzieliśmy na tablicy wyników po ostatniej syrenie meczu. Powodem była agresja i skuteczność Maximusa na początku pierwszej kwarty. Pierwsze punkty meczu zdobyły przyjezdne, zaś w połowie pierwszej odsłony prowadziły 4:10. Wtedy jednak zawodniczki UKS wobudziły się po świąteczno-noworocznej przerwie. Zaczęły odrabiać straty, głównie za sprawą Justyny Fury, która kilkakrotnie trafiła do kosza z dystansu. W efekcie to miejscowe wygrały pierwszą ćwiartkę 23:18. W drugiej odsłonie zawodniczki UKS-u zaczęły przypominać sobie, jak grały przed świętami. Oznaczało to dobrą, zespołową grę, wzmocnienie obrony i skuteczne kontrataki. Wygrana tej części spotkania to 29:11 [52:29]. Być może właśnie ta część meczu zdecydowała o końcowym sukcesie, ale o tym dalej.

Zapomnieć o czwartej kwarcie

Po przerwie role znowu się odwróciły. Przyjezdne stały się stroną bardziej aktywną, bez większych problemów wchodziły pod kosz, skąd zdobywały punkty. Dość powiedzieć, że kiedy różnica zmalała do 10 oczek, trener Pietryk nie wytrzymał i poprosił o czas. Uwagi trafiły do świadomości zgorzelczanek, bo powoli zaczęły odbudowywać przewagę. W efekcie trzecią odsłonę wygrały piętnastoma punktami (25:10), co dawało wynik 77:39 po półgodzinie gry. Ostatnia odsłona była tą, o której najlepiej byłoby jak najszybciej zapomnieć.  Zespół ze Zgorzelca zwyczajnie stanął. Dość powiedzieć, że wynik ostatniej odsłony to 8:13. Stało się tak, bo zawodniczki UKS przestały trafiać do kosza. Działo się tak nawet wtedy, gdy wyprowadzały szybkie kontrataki, podczas których nie były zbyt mocno atakowane. W tej sytuacji widać, jak bardzo przydała się spora zaliczka z poprzednich kwart.

Tak dużo czy tak mało?

W kontekście tego, co się działo podczas meczu na parkiecie można zadać dwa pytania. Pierwsze: jak to się stało, że przy tak nierównej grze udał się wygrać aż 33 punktami. Odwrotne brzmi: jak to możliwe, że przewaga nie była jeszcze większa? – Dłuższa przerwa w rozgrywkach (bo ostatni mecz graliśmy w grudniu) spowodowała, że zachwiała  rytmem gry zespołu. Początek był nieco rozchwiany, ale kiedy osiągnęliśmy przewagę ok. 20 punktów, to w drugiej połowie trudno było utrzymać koncentrację. Czwarta kwarta to udowodniła. Tak słabo jeszcze nie graliśmy. Mimo to uważam, że potencjał mamy duży. Jak Basia czy Justyna pozostają w tym układzie drugopiątkowym, to gra ma wyraz, jest jakoś poukładana. Dzisiaj na ostatnie trzy minuty wpuściliśmy na boisko juniorki, ale dziewczyny nie wytrzymały presji. Może się speszyły dużą ilością kibiców? Wynik zatem cieszy, ale styl gry pozostawia jeszcze wiele do życzenia – ocenia spotkanie Piotr Pietryk, trener Citronex UKS Basket.

Czas przygotowań do baraży

Za tydzień zespoły rewanż w Kątach Wrocławskich. Trener Piertyk ma nadzieję, że po jego zakończeniu nie trzeba będzie liczyć „małych punktów” przy podejmowaniu decyzji, która drużyna wejdzie do baraży z pierwszego miejsca. Chce wziąć cała pulę. Kto w tej fazie będzie przeciwnikiem UKS-u? W pozostałych grupach sytuacja wygląda następująco: w grupie A prowadzi Ósemka Body Move Skierniewice przed MPKK Sokołów Podlaski. W grupie B liderem jest KK UR Kraków przed Zagłębiem Sosnowiec, natomiast w grupie C na pierwszym miejscu jest Lider Swarzędz przed Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Zgorzelczanki czekają na swoje przeciwniczki. W ciągu trzech tygodni wszystko się wyjaśni. W międzyczasie UKS rozegra sparingi z Ostrowem Wkp i Sosnowcem. - Chcemy, żeby dziewczyny były w cyklu meczowym. Planujemy jeszcze jakiś turniej na początku marca. Chodzi o to, aby dwa tygodnie przed barażami zobaczyć, w którym jesteśmy miejscu – dodaje Trener Pietryk. Odbędą się one w dniach 22-24 marca. Są nadzieje, że zostaną rozegrane w Zgorzelcu. Dodajmy, że niezależnie od wyniku drugiego spotkania, po wycofaniu się zespołu z Brzegu oba zespoły: UKS i Maximus zagrają w barażach.

Janusz Grzeszczuk

Foto: GRE

Citronex UKS Basket – KS Maximus: 85:72

Justyna Fura 19, Justyna Tudryn 12, Wiktoria Kowalczuk: 10, Barbara Łachacz (kpt) 10, Paulina Żukowska 10, Patrycja Lipniacka 9, Natalia Ferenc 7, Wiktoria Marcinów 3, Monika Paradowska 3, Oliwia Kozubska 2.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,3100zł 4,3500zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-03-27

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa