trener 4Koszykarki drugoligowej drużyny Citronex UKS Basket Zgorzelec wydają się nie do zatrzymania w drodze do fazy play-off. W sobotę podczas wyjazdowego spotkania pokonały MKS MOS Betard 68:78. Przez większość meczu zgorzelczanki budowały przewagę, która w trzeciej kwarcie wynosiła nawet 18 punktów. W czwartej kwarcie gospodynie wzięły się jednak do odrabiania strat i zmniejszyły naszą przewagę do 4 punktów.

Końcówka należała jednak do podopiecznych trenera Piotra Pietryka. Nasze dziewczyny zachowały zimną krew i odniosły siódme pod rząd zwycięstwo i bezapelacyjnie zajmują pierwsze miejsce w swojej grupie. Przypomnijmy, że tydzień temu po emocjonującej dogrywce UKS wygrał z MAXIMUS GOKiS Kąty Wrocławskie. O losach meczy zdecydowała zimna krew dziewczyn UKS-u podczas rzutów wolnych. Dzięki celności wyszły na prowadzenie 75:72, które zachowały do końcowej syreny. Po meczu trener Pietryk nie był jednak zbyt łaskawy w ocenach dla swojego zespołu.  – To był taki dziwny mecz, trochę się nam nie układała gra w ataku. Wydawało się, że bez trudu odjedziemy na 10-20 punktów. Mieliśmy plan gry jeden na jeden, ale może ze względu na tak dużą liczbę publiczności, dziewczyny zrobiły sobie festiwal rzutów z dystansu. W obronie zaś nie było determinacji, woli walki – podsumowuje trener Pietryk. Pytany, czy i dlaczego zmienił się system gry z szybkiego ataku na pozycyjny, mówi: - Stylu nie zmieniliśmy, ale warunki gry nie ułożyły się po naszej myśli. Nie wiem, skąd brak zbiórki, brak decyzyjności. Zamiast uruchamiać szybkie kontry, rozgrywające trzymały piłkę dość długo. Poza tym zmienił się układ piątki na parkiecie. Do gry wróciła Patrycja Lipnicka, której zasadnicza pozycja to podkoszowa, trochę skrzydłowa. Wskutek tego nieco podnieśliśmy skład ale spowolniliśmy grę. Z końcem trzeciej kwarty wystawiłem juniorki mając nadzieję, że udźwigną mecz. Niestety nie wytrzymały presji i w kilka chwil straciliśmy pięć punktów. Dała znać o sobie „czarna trzecia kwarta”. Czy zaczęły gwiazdorzyć? Raczej nie, co było widać w czwartej kwarcie. Grały w niej już na sto procent. A na razie czekamy, odbuduje się Justyna Fura. Do tej pory jeden mecz zagrała na swoim poziomie ale wiemy, że to osoba pracująca. Ale jak znam Justynę, to sama sobie z tym problemem poradzi – z optymizmem patrzy w przyszłość trener. Warto wiedzieć, że Piotr Pietryk został mianowany przez Gazetę Wrocławską w Plebiscycie Sportowiec Roku do nagrody w kategorii „Najpopularniejszy Trener Roku”. Głosy można oddawać na stronie internetowej https://gazetawroclawska.pl/sportowiec Głosujmy na niego, bo na to zasługuje.

Janusz Grzeszczuk

Foto: GRE

trener 1

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,3100zł 4,3500zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-03-29

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa