W sobotę i niedzielę 15 i 16 września na parkurze przyległym do marketu Leroy Merlin odbyły się XV edycja oraz Finał VI Eurocup Zawodów jeździeckich w skokach przez przeszkody. Rozegrane zostały Mistrzostwa Powiatu Zgorzeleckiego o Puchar Starosty. Do zdobycia był także Puchar Wójta Gminy Zgorzelec. W tym roku zaś Prezes GiEK SA nie ufundował swojego pucharu, o który mogliby walczyć zawodnicy.
Stwierdzić też trzeba, że na starcie pojawiło się mniejsza liczba startujących, co nie przeszkodziło rozegrać wszystkich zaplanowanych konkurencji a było ich sześć. Pierwszą o symbolu LL-90 cm ex aequo wygrała klacz Rouletta pod Aliną Hennig, klacz Cisko pod Julianną Krauss i klacz Alehopsasa pod Marko Maass. Cała trójka to zawodnicy niemieccy. Drugi konkurs L zwykły, specjalny o Mistrzostwo Powiatu Zgorzeleckiego wygrała Eksplozja pod Marią Filipską przed Coralem pod Pauliną Latus i Polką pod Moniką Charewicz. Trzecim był konkurs egzaminacyjny L o nadanie licencji. Na ośmiu startujących pretendentów wywalczyły ją Monika Charewicz na Polsce, Joanna Zadora na Edim i Piotr Skiba na Hemetycie. Konkurs nr 4 P – dwufazowy, to finał Ruro Cup Neisse/Nysa. Wygrała Eksplozja pod Marią Filipską, druga była Arabesque de Losier pod Marko Maass. Trzecie miejsce zdobyła klacz Kolia Ewita pod Matyldą Dubniak. „Piątka” to N – dokładności z rozgrywką o Puchar Wójta Gminy Zgorzelec. Pierwsze miejsce przypadło klaczy Casus Belli pod Wiesławem Nowakiem (członek reprezentacji Polski) przed Kolią Ewitą pod Matyldą Dubniak i klaczą Baika Cot Chat pod Wiesławem Nowakiem. Pierwszy dzień imprezy zakończył konkurs C zwykły o Puchar Prezesa Łużyckiego Stowarzyszenia Rekreacyjno-Sportowego „Na koń” w Łagowie. Dobyła go klacz Casus Belli pod Wiesławem Nowakiem przed Rusałką, którą dosiadał Czech Vaclav Smatolan i wałachem Quick Wilson z Niemką Franziscą Ulrich w siodle. Warto zwrócić uwagę na coraz bogatsze zaplecze techniczne zawodów. W tym roku pojawiła się elektroniczna tablica wyświetlająca bieżące informacje dotyczące konia, jeźdźca ilości ewentualnych punktów karnych, czasu przejazdu i miejsca zajmowanego po zaliczonej konkurencji.
Zawody jeździeckie – niedziela
Przedsięwzięcia drugiego dnia XV zawodów jeździeckich organizowanych przez Łużyckie Stowarzyszenie Rekreacyjno-Sportowe „Na Koń” w Łagowie odbyły się przy pięknej pogodzie. Zapewne ona zachęciła spore grono tego do obejrzenia eleganckiego sportu. Atrakcji było nieco więcej, niż dzień wcześniej. Obejrzeć było można pięć konkursów w skokach przez przeszkody o równym stopniu trudności, pokaz historyczny oraz ujeżdżania konia wierzchowego. Zaczęło się od konkursu dokładności mini LL-70cm. Wygrała Anielka pod Marianem Matyjasikiem przed Princess Lilifee pod Elżbietą Zawrotniak i Boczusiem z Zofią Jankowską w siodle. Konkurs nr 2 LL-90 cm dokładności wygrała klacz Elena z jeźdźcem Marianem Kantarowiczem. Druga była Casablanca pod Julią Adamską a trzecia znowu Elena z tym samym, co poprzednio jeźdźcem. W miarę upływu czasu rósł stopień trudności konkursów. Trzecim z nich był L-100 cm dokładności, który wygrał wałach Edi pod Justyną Staniewską. Drugi był wałach Klif pod Zuzią Marmon-Leśniak a trzecie miejsce wywalczyła klacz Polisa z Blanką Słabicką. Emocje rosły coraz bardziej, gdyż czwarty konkurs L-1 był w stylu derby. Wygrała go klacz Palegro pod Olą Maciałek. Drugie miejsce przypadło wałachowi Edi z Justyną Staniewską na grzbiecie. Na trzeciej lokacie uplasował się wałach Dar-L pod Markiem Wojnowskim. Jak trudnym wyzwaniem były te zawody niech świadczy fakt, iż kilka z bardzo młodych amazonek nie opanowały swoich rumaków i zakończyły konkurs upadkiem z konia. Na szczęście żadnej z nich nic poważnego się nie stało. Okazuje się nie pierwszy raz, że jeździectwo to sport dla ludzi twardych, odważnych, nie bojących się ryzyka. Budzi to szacunek zwłaszcza do dziewcząt uprawiających tę dyscyplinę. Potwierdzeniem tej tezy był przebieg piątej konkurencji, czyli derbów. Przeszkody ustawiono na znacznie większym terenie a o ich wyjątkowość potwierdził fakt, iż na dziewięcioro zawodników konkurs ukończyły tylko dwie dziewczyny. Zwyciężyła Paulina Latus na Coralu. Miała najlepszy czas i zero punktów karnych. Drugie miejsce wywalczyła Joanna Zadora. Ponieważ nikt nie zdobył trzeciego miejsca, więc pula pieniężna przypisana dla tej lokaty została podzielona na pół i podzielona po równo na obie finalistki. Imprezę zamknął pokaz historyczny w wykonaniu Klubu Jeździeckiego „Brawura” z Zamku Kliczków oraz prezentacja ujeżdżania konia wierzchowego.
Janusz Grzeszczuk
Foto: GRE
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
