Miniony tydzień to pracowity czas dla strażaków ze zgorzeleckiej Komendy Powiatowej. Interwencje najczęściej dotyczyły incydentów charakterystycznych dla tej pory roku. Były to zapalenia się sadzy w kominie, choć nie brakowało wyjątków. Należy do nich przypadek z Opolna Zdroju. Stwierdzono tam zadymienie mieszkań i klatki schodowej. Po przybyciu jednostki ratowniczo-gaśniczej okazało się, że jeden z mieszkańców oblał drzwi wejściowe olejem i próbował je podpalić.
Próbę udaremniono, lecz nie można było przyczyn desperackiego czynu. Ze sprawcą zwyczajnie nie dało się nawiązać słownego kontaktu. Podobna sytuacja miała miejsce w Bogatyni przy ul. Turowskiej. Tam wezwano strażaków do palących się już drzwi. Mieszkańcy wielorodzinnego budynku już byli na zewnątrz. Wyważono drzwi do jednego z mieszkań gdyż podejrzewano, że znajduje się w nim lokator. Pożar ugaszono, mieszkania, klatkę schodową oraz korytarz oddymiono. Teraz sprawcami podpaleń zajmuje się policja.
GRE