Leżąca w Gminie Sulików Mała Wieś Górna jest miejscem szczególnym. Tutaj żyje pewien gatunek nietoperza, który zasługuje na wyjątkową opiekę ze względu na swoją unikalność. Lokalna społeczność postanowiła włączyć w program ochrony zwierzęcia i przy okazji w ten sposób promować swoją wieś. Mówi o tym Małgorzata Pławiak, sołtys wsi: - Zorganizowaliśmy dwudniowy festyn pod nazwą Batbalia.
Co ona oznacza? No są Juwenalia, Karbonalia więc my mamy Batbalia (Bat – od człowieka nietoperza Batmana). W zeszłym roku przystąpiliśmy do programu tworzenia wsi tematycznej. Naszym bogactwem i skarbem są nietoperze. Mamy tutaj mroczka posrebrzanego, który jest wpisany do „Czerwonej Księgi" zawierającej wykaz bardzo rzadkich i zagrożonych wyginięciem gatunków. Właśnie na tym zwierzęciu postanowiliśmy budować tę ofertę tematyczną. Przeszliśmy cały cykl szkoleń i warsztatów. Zrodził się z tego pomysł, jak promować naszą wieś. Jednym z jej elementów jest coroczny dwudniowy festyn. Pierwszego dnia odbywają się gry i zabawy terenowe przygotowane właśnie podczas warsztatów. Potem odwiedzili nas chiropterolodzy z Wrocławia. Przywieźli ze sobą żywe nietoperze. Można było je obejrzeć, poznać ich biologię. Zainteresowanie było ogromne, mieliśmy nawet gości z Ukrainy. Późnej poszliśmy z detektorami dźwięku przez wieś nasłuchując, jakie gatunki możemy spotkać. Drugi dzień to część rozrywkowa, są gry i zabawy dla dzieci. Mamy muzykę graną na żywo, jest też gastronomia. Można zjeść i dobrze się zabawić. Na zorganizowanie imprezy mieliśmy tysiąc złotych z funduszu sołeckiego, który cudownie rozmnożyliśmy dzięki sponsorom. Można powiedzieć, że zaangażowała się cała wieś, dlatego jest tak fajnie – mówi pani sołtys. Cieszy się, że jej działania zostały zauważone przez gminne oraz powiatowej władze samorządowe o czym świadczą wizyty wójta Roberta Starzyńskiego i starosty Urszuli Ciupak.
Janusz Grzeszczuk
Foto: GRE