Do karambolu z udziałem trzech samochodów doszło wczesnym rankiem (22.06) na ul. Kościuszki w Zgorzelcu. To pora natężonego, gdy ludzie udają się do pracy. Jeden z pojazdów poruszających się w długiej kolumnie zahamował, aby przepuścić pieszych. Jadący za nim zatrzymali się poza młodym mężczyzną kierującym starym BWM kombi na tablicach z Kołobrzegu.
Z nieznanych powodów nie zatrzymał się na czas i rozpędzony uderzył z zderzak stojącego przed nim forda. Ten z kolei uderzył w stojącego przed nim VW golfa. Wszystkie pojazdy uległy znacznym uszkodzeniom. Nic nie wiadomo o ewentualnych obrażeniach kierowcy i pasażerów BMW, gdyż ci uciekli z miejsca zdarzenia. Kilkanaście minut później natomiast pojawił się właściciel tego auta, którym okazał się mieszkaniec Zgorzelca. Najbardziej poszkodowani byli jadący fordem. Uderzenie było tak silne, że odczuwali bóle kręgosłupa szyjnego, wobec czego zostali zabrani dom szpitala na badania. Ulica Kościuszki nie pierwszy raz jest miejscem groźnego zdarzenia drogowego. Obliczyliśmy, że na 300 metrach jej długości na tym odcinku jest dwanaście przejść dla pieszych. Większość z nich jest bardzo słabo widoczna ze względu na drzewa rosnące tuż przy ulicy. Jeżeli do tego dodać niefrasobliwość pieszych i nieostrożność kierowców, to mamy wytłumaczenie przyczyn większości wypadków.
GRE
Foto: GRE
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
