DSCF3960Koszykarze czeskiego, dwunastokrotnego mistrza Czech CEZ Nymburk wygrali kolejny turniej o puchar Prezesa PGE. Po zwycięstwie nad Anwilem drugie miejsce zajął PGE Turów a trzecie z zerowym kontem przypadło drużynie z Włocławka. Dla kibiców była to pierwsza okazja do przyjrzenia się aktualnemu stanowi przygotowań drużyny do sezonu zasadniczego. Dla trenera Ignatowicza bez wątpienia to materiał do przemyśleń, co w grze podopiecznych należy poprawić, a jest tego niemało.

Więcej zdjęć w galerii!

 

 

 

O niemałym potencjale drzemiącym z młodym zespole Turowa świadczy fakt, że w pierwszej kwarcie dotrzymywali kroku wielokrotnemu Mistrzowi Czech. Prowadzenie się co prawda co chwila zmieniało, ale ostatecznie po pierwszych dziesięciu minutach czarnozieloni dowieźli jednopunktowe zwycięstwo 24:23. Lokomotywami zespołu byli Kuba Karolak, Jovan Novak i Damontre Harris.

Na początku drugiej ćwiartki goście ostro ruszyli do ataku. W ciągu początkowych niespełna dwóch minut zaliczyli serię 10:0, wskutek czego odskoczyli zgorzelczanom na dziewięć oczek (39:45). Zespół z Nymburka rozstrzeliwał miejscowych rzutami z dystansu (7 trafnych na 12 prób). Było to możliwe, gdyż coraz gorzej spisująca się obrona Turowa pozwalała Czechom na zbyt łatwe zdobywanie wolnych pozycji rzutowych. Chwilami gospodarze zrywali się do boju, co dawało im nawet prowadzenie. Były to stany chwilowe, gdyż łączny czas prowadzenia gospodarzy w tej ćwiartce wyniósł ok. 5 minut, to goście prowadzili przez prawie przez 12 minut. Reszta to czas remisu. Na lidera przyjezdnych wyrastał Maxime De Zeeuw, zdobywca 10 oczek. Niewiele ustępowali mu Matej Svoboda i Michael Dixon – po 9 punktów. W zespole Turowa zdobywanie punktów było dość równomiernie rozłożone na wszystkich graczy. Po 20 minutach wynik brzmiał 45:51 (kwarta: 21:28).

Przerwa dobrze zrobiła podopiecznym trenera Ignatowicza. Wyszli na parkiet z nowymi pomysłami na grę, ale przede wszystkim wypoczęci. Skutkiem tego pokazali niezłą grę, ale nie byli w stanie ani na moment powrócić na prowadzenie. Zbliżali się do przeciwników, dochodzili ich na „grubość żyletki", ale ci wystarczyły dwie – trzy kontry, aby przywrócić kilkupunktową przewagę. Różnicę na korzyść Turowa robił Jovan Novak i Damontre Harris. Ci dwaj gracze łącznie zdobyli 28 oczek (16+12), czyli prawie połowę wszystkich zdobyczy miejscowych. Niestety w drużynie rywali mieli dwóch równie skutecznych graczy. Byli to Michael Dixon i Maxime Da Zeeuw. Obaj w ciągu pół godziny gry zdobyli po 16 oczek. Efekt był taki, że tę kwartę nieznacznie, bo w stosunku 21:22 wygrali Czesi. Przed ostatnią ćwiartką stan meczu wynosił więc 66:71.

Totalne załamanie Turowa, na wzór spotkania z Anwilem, nastąpiło w czwartej kwarcie. Zespół chwilami zupełnie bezradnie patrzał na popisy przeciwników. W pewnym momencie ich prowadzenie wynosiło 20 oczek. Na trzy i pół minuty przed końcem meczu prowadzili już 73:93. Nie będzie krzywdy w stwierdzeniu, że mogło być wyższe, ale obrońcy z Nymburka niejednokrotnie pozwalali zgorzelczanom rzucić do kosza, aby oszczędzać własne siły. Tymczasem widać było, że graczom najzwyczajniej brakowało tlenu. Najgorzej w wyglądał Piotr Niedźwiedzki. Najwyraźniej młody środkowy boryka się z tym samym problemem, z którym w swoim czasie musiał się uporać Ivan Zigeranović. To spora nadwaga. Spotkanie zakończyło się wynikiem 84:98, gdyż Turów ostatnią kwartę przegrał 18:25. Królem strzelców wybrano Holendra Maxime De Zeeuw, zaś na tytuł MVP otrzymał Filip Dylewicz. Oba wyróżnienia były jak najbardziej zasłużone. Gracz Nymburka w tym meczu zdobył 23 punkty, zaś kapitan czarnozielonych był tym, który widział wszystko, co się działo na parkiecie i mistrzowsko dyrygował niedoświadczoną drużyną. Turów przegrał w większości statystyk, lecz najbardziej skutecznością rzutów z dystansu (8/26, Nymburk 13/28) i zbiórkami (26/45). Wygrał asystami (21/19).
Janusz Grzeszczuk

Foto: GRE

PGE Turów – CEZ Nymburk 98:84 [24:23, 21:28, 21:22, 18:25]

PGE: Jovan Novak 18, Damontre Harris 14, Filip Dylewicz 11, Daniel Dillon 10, Jakub Karolak 8, Piotr Niedźwiedzki 7, Cameron Tatum 5, Michał Gospodarek 5, Michał Marek 4, Tomasz Prostak 2.

CEZ Nymburk: Maxime De Zeeuw 23, Michael Dixon 16, Chasson Randle 12, Matej Svoboda 9, Martin Peterka 9, Julian Vaughn 7, Howard Saint-Roos 5, Tomas Pomikalek 4, Theodor Dlugos 3.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-04-19

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa