Z wynikiem 4916 punktów w siedmioboju z kolumbijskiego Cali wróciła Karolina Jóźwiak. 17-letnia zgorzelecka lekkoatletka startowała tam w Mistrzostwach Świata juniorów młodszych. W ogólnej klasyfikacji zajęła 31 miejsce, co jest ogromnym sukcesem.
Pierwszego dnia startowała w 100 metrach przez płotki, którą to konkurencję zakończyła życiowym rekordem 14,56 sek. W skoku wzwyż pokonała 158 cm przy „życiówce" 163 cm. W pchnięciu kulą z wynikiem 13,18 m zdobyła rekord życiowy. W sprincie na 200 metrów z czasem 26,34 sek. otarła się o życiówkę, wynoszącą 26,32 s. Drugiego dnia był skok w dal. Skoczyła na odległość 5,46 m i to była jej kolejna życiówkę. Nieco gorzej poszło w rzucie oszczepem, bo przy rekordzie życiowym 39,82 m rzuciła 29,64 m. Start na 800 metrów też nie wyszedł tak, jak zamierzała. Dystans pokonała z czasem 2,34 min. Podczas, gdy jej najlepszy wynik wynosi 2,27 min. Ogólny wynik 4916 punktów osiągnięty na drugiej półkuli, w innych warunkach klimatycznych przy rekordzie życiowym 5006 świetnie rokuje młodej zawodniczce na przyszłość. Po powrocie Karolina nie będzie zbyt długo odpoczywać. Od 5 do 8 sierpnia będzie startować w 21 Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, będącymi jednocześnie Mistrzostwami Polski. Rodzice Karoliny proszą, aby podziękować firmie Unirubber z Zielonki oraz fizjoterapeutom Katarzynie i Marcinowi Łozowskim, bez pomocy których sukcesy ich córki byłyby niemożliwe.
Janusz Grzeszczuk
Foto: prywatne zbiory Karoliny Jóźwiak