Groźny pożar wybuchł w niedzielę 15 października o godz. 19.30 w Bogatyni. Jak nas informuje mł. kpt Grzegorz Fleszar z Komendy Powiatowej PSP w Zgorzelcu, w piwnicy czteroklapkowego, czterokondygnacyjnego budynku wielorodzinnego przy ul. Wyczółkowskiego 50 w piwnicy pojawił się ogień. Skutkiem tego było silne zadymienie wszystkich czterech klatek schodowych oraz samej piwnicy.
Zjawisko było tak silne, że o pojawieniu się Straży Pożarnej, ratownicy musieli ewakuować wszystkich 84 mieszkańców, po czym przystąpili do gaszenia ognia oraz oddymiania budynku. Samodzielnie uciekło przed ogniem siedemnastu lokatorów, pozostałe 67 osoby skorzystały z pomocy strażaków. To oni także rozwinęli ogrzewany namiot, w którym znalazła schronienie spora grupa ewakuowanych. Burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz zapewnił nocleg w hotelu na Białogórskiej, do którego uruchomiono bezpłatny transport. W akcji ratowniczo-gaśniczej wzięło udział 35 strażaków oraz 11 pojazdów bojowych. Interwencja zakończyła się o godz. 1.35 w nocy, czyli trwała ok. pięciu godzin. Oficer prasowy KPP w Zgorzelcu komisarz Anna Włoszczyk mówi, że obecnie policja prowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia przyczyn pożaru. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.