Środa 19 czerwca był ostatnim dniem roku szkolnego 2018/2019. Uczniom rozdano świadectwa a najlepszym z nich dyrektorzy szkół wręczyli te ozdobione biało-czerwonym paskiem. Nauczyciele w swej większości oceniają, że był to dla nich trudny i smutny rok. Uważają, że kontrowersyjna reforma oświaty min. Anny Zalewskiej spowodowała chaos.
Likwidacja dobrze funkcjonujących gimnazjów spowodowała, że bardzo wielu nauczycieli straciło pracę. Zdolni zaś uczniowie z małych miast i wsi utracili szansę na wyrównanie poziomu wiedzy, jaką zdobywają ich rówieśnicy uczęszczający do lepiej wyposażonych, oferujących bogatszą ofertę oświatową szkół w dużych miastach. Osobnym tematem jest zagrożenie efektem podwójnego rocznika w szkołach ponadpodstawowych. Mówi się, że efektem będą zajęcia nawet do 20. Do tego dochodzi wyjątkowo ciężka rekrutacja i zatłoczone szkoły. Taki ma być efekt podwójnego rocznika, który zacznie naukę w szkołach we wrześniu. Ale kłopotów może być będzie więcej. Dostanie miejsca w bursie czy internacie będzie graniczyło z cudem. Czy i w jakim stopniu dotknie to uczniów z naszego regionu? To okaże się we wrześniu. Na razie pozwólmy im cieszyć się z dwóch miesięcy odpoczynku. Razem z nauczycielami życzymy udanych, bezpiecznych wakacji.
Janusz Grzeszczuk
Foto: GRE