Bogdana Makowska - poetka, kochająca ludzi, przyrodę. Będąc przejazdem w Zgorzelcu, nie omieszkała odwiedzić zgorzeleckiej „Jutrzenki”. I choć od ostatniego, naszego wspólnego, spotkania minęło już 5 lat, to wielką niespodzianką dla nas była wizyta Pani Bogdany. Tym większą, że pani Bogdana jest poetką, i zatrzymała się specjalnie dla nas darując nie tylko czas, ale piękne strofy poezji. Dla pani Bogdany czas stanął w miejscu.
Piękna, młoda duchem i ciałem, choć już prawie 70 lat życia minęło. My zaś zasłuchani i wpatrzeni w nią przeżywaliśmy w uwadze i skupieniu słuchane wiersze. Każdy recytowała z pamięci, każdy napisała osobiście, każdy karmił nas jej emocjami, przeżyciami, życiowymi doświadczeniami. W prezencie otrzymaliśmy nie tylko wspólny, piękny czas, ale również tomiki poezji „ Wiersze sercem pisane” i „Z poezją przez życie”. Całym sercem polecamy je do poczytania. P.S. A my, jak zwykle szczęśliwi i duchowo wsparci. Życie na co dzień pokazuje nam ludzkie twarze naszych przyjaciół. Nie tylko tych bliskich, ale tych z dalekich stron Polski. Taki przyjaciel od serca to skarb!!!!
(DOJ)