Przybyły we wrześniu 2017 roku samiec pandy czerwonej Metok swoim południowym urokiem urzekł nie tylko pandzią damę Nimę, jego zalotom nie potrafiła się oprzeć także jej córka Upendra.
W czerwcu tego roku obydwie samice wydały na świat trzy młode pandy. Upendra jednak nie wychowuje swojego potomstwa w Görlitz. Koordynator Europejskiego Programu Ochrony Zwierząt na rzecz pand czerwonych wyznaczył Aachen jako miejsce docelowe.
W związku z tym wiosną tego roku Upendra przeprowadziła się na holenderską granicę. Radość z podwójnego potomstwa w Holandii była wielka!
W Görlitz Nima obecnie robi wszystko, aby jej syn Sanju nie przegrzał się przy panujących upałach. W zależności od położenia słońca przenosi maleństwo z jednej dziupli do drugiej. Opiekunowie zwierząt pomagają jej w chłodzeniu, regularnie nawadniając wybieg, dzięki odparowywaniu wody jest odrobinę chłodniej.
Wszystkie młode pandy mają się doskonale i rozwijają się prawidłowo, jest to ważny wkład w zachowanie tego zagrożonego gatunku.
(GD)